piątek, 25 maja 2012

Moje 5 minut

Bez skrępowania oblizuję łyżeczkę z pianki cappuccino
Sprutą nitkę z rękawa urywam puszczając oko do kasjerki w sklepie
Przepuszczam mężczyznę w drzwiach bo ugina się pod ciężarem zakupów
W tramwaju wyjmuję z kieszeni kanapkę z serem
A chowam tam puste formy
Przytulam do policzka mechaty liść
Uśmiecham się przez sen
To wszystko w krainie luster
1:47..

Brak komentarzy: