Staram się wcielać w życie te mądre zasady Tolteków. Poniżej kopiuję jedną z nich. Taaak, dziś zdecydowanie moje "najlepiej" nie jest na najwyższym poziomie... Choruję już drugi raz w tym miesiącu i obiecuję sobie wziąć się za to. Kilka lat temu przeziębienia omijały mnie z daleka całymi miesiącami, bo często hartowałam się wyjazdami w góry. Teraz jest trudniej, ale co tam. Już zaczynam wymyślać kolejny wyjazd i od razu mi lepiej...
Rób wszystko najlepiej, jak potrafisz. Twoje "najlepiej" będzie stale ulegać zmianie. Będzie inne, kiedy jesteś zdrowy, i inne, gdy jesteś chory. We wszystkich okolicznościach po prostu rób wszystko najlepiej, jak potrafisz, a unikniesz samoosądzania, potępienia siebie i żalu.
[Don Miguel Ruiz "Cztery umowy. Księga mądrości Tolteków"]
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz